Chrzest Mieszka I i całego jego dworu odbył się prawdopodobnie 14
kwietnia 966 w
Wielką Sobotę lub w Niedzielę Wielkanocną. Jako hipotetyczne miejsce historycy
podają: Ratyzbonę, Kolonię, Czechy, Ostrów Lednicki, Poznań i Gniezno.
Znaczenie przyjęcia
chrześcijaństwa dla kształtującej się Polski jest niepodważalne. Jednak o tym
szczególnym momencie w naszych dziejach tak naprawdę – przywołując fakty –
możemy powiedzieć niewiele. Trudno o źródła, które by pokazały, jak ów początek
polskiego chrześcijaństwa naprawdę wyglądał. - Jesteśmy tutaj w kropce, wiemy
tylko tyle w stosunkowo pewny sposób, że dość szybko Polska dostała biskupa –
tłumaczył prof. Jacek Banaszkiewicz.
Względy polityczne
Na pytanie, co by było, gdyby
Polska nie przyjęła chrztu, prof. Jacek Banaszkiewicz odpowiada: - Na pewno
Polski by nie było, absolutnie nie dałoby się jej utrzymać. Sądzę, że nie
przyjąć chrztu, to zostawić lukę polityczną, w którą wszystko może wejść.
Mieszko I zdecydował się na
przyjęcie chrztu z Rzymu. Wejście do chrześcijaństwa zachodniego zostało
poprzedzone małżeństwem z księżniczką czeską Dobrawą w roku 965. Książę Polski
chciał pozyskać księcia czeskiego jako sprzymierzeńca w walce ze słowiańskimi Wieletami.
- Wówczas małżeństwa były
sojuszami politycznymi – mówił historyk dr Grzegorz Myśliwski - i w tym
przypadku było to również umocnienie decyzji o przyjęciu chrztu za
pośrednictwem Czech. Czechy co prawda nie były niezależne pod względem
kościelnym, co więcej nie miały jeszcze biskupstwa, ale były dla Mieszka
niewątpliwie wygodniejszym chrystianizatorem niż Niemcy (istniała groźba
przymusowej chrystianizacji ze strony Niemiec).
Sprawa organizacji państwa
Mieszko I przyjmował
chrześcijaństwo z całym bagażem spraw, które szły w ślad za przyjęciem chrztu,
tzn. przyjmował chrześcijaństwo i jednocześnie przyjmował jedyny skuteczny w X
wieku model organizacji państwa. W ten sposób książę zapewnił Polsce
równorzędne miejsce wśród państw chrześcijańskiej Europy.
- Mieszko I przyjmując
chrzest, zdecydował się na stworzenie trwałej organizacji. Podbój to nie
wszystko, on musiał jakoś ten podbój scementować – mówił historyk Paweł
Żmudzki.
Przyjęcie chrztu przyczyniało
się do trwalszego zespolenia młodego organizmu państwowego. Utworzenie
hierarchii kościelnej ułatwiło administrowanie krajem, można było struktury i
dostojników Kościoła wykorzystać do zadań państwowych. Przez chrzest i proces
chrystianizacji Polska na trwałe związała się z zachodnim kręgiem kultury europejskiej.(Źródło:
Warto obejrzeć :https://www.youtube.com/watch?v=bs2oGSG2Kl8&t=199s
Aleksander J. Obecny 7A
OdpowiedzUsuńWojtek K 7a obecny
OdpowiedzUsuńAntek Kryk 7a
OdpowiedzUsuńKarol Osiński 7a
OdpowiedzUsuń